W dzisiejszym artykule, rozłożymy na czynniki pierwsze temat trądziku hormonalnego. Po pierwsze, pamiętaj, że pod tym pojęciem nie kryje się wyłącznie trądzik, którego genezą są zaburzenia gospodarki hormonów płciowych, przyczyną mogą być również nieprawidłowości w zakresie insuliny, kortyzolu oraz hormonów tarczycowych. Wpływ każdego z nich na rozwój tej dermatozy, dzisiaj sobie omówimy.
Słowem wstępu, chciałabym podkreślić niezwykle ważną kwestię, jeśli podejrzewasz u swojego podopiecznego udział hormonów w patogenezie trądziku pospolitego, nigdy nie zapominaj o ocenie gospodarki węglowodanowej, minimum jest to glukoza oraz insulina na czczo, od zaburzeń tych parametrów często zaczynają się problemy w zakresie androgenów, LH oraz prolaktyny. Insulinooporność (IO) w wielu przypadkach towarzyszy hiperprolaktynemii (podwyższony poziom prolaktyny) oraz hiperandrogenizmowi, ale zaraz sobie wszystko krok po kroku wyjaśnimy.
Zanim przejdziemy do hormonów, musimy zacząć od kilku podstaw. Coraz częściej w gabinecie spotykamy się z trądzikiem osób dorosłych, problem ten może dotykać kobiet oraz mężczyzn, jednak znacznie częściej dotyka kobiety. Trądzik dorosłych kobiet (AFA) definiuje się jako trądzik, który dotyka kobiety w wieku powyżej 25 lat i może utrzymywać się w sposób ciągły lub sporadyczny od okresu dojrzewania lub może objawiać się po raz pierwszy. Uważa się, że w patogenezie AFA mają udział czynniki genetyczne i hormonalne. Badania wykazują, że zmiany AFA lokalizują się głównie w dolnej części twarzy, obejmującej okolice żuchwy, ust i brodę, nadając kształt litery U, a także przednią część szyi. Charakteryzuje się zazwyczaj zmianami zapalnymi, zaskórnikami zamkniętymi i krostkami, o nasileniu od łagodnego do umiarkowanego.
Udział hormonów płciowych w genezie trądziku pospolitego podzielimy sobie na podrozdziały, a zaczniemy od hormonów androgenowych.
Dostając od Was masę wyników, widzę jedną tendencję. Szukając przyczyny trądziku hormonalnego skupiamy się jedynie na hormonach androgenowych, co oczywiście jest błędem. Już doskonale wiesz, że przyczyną tej dermatozy może by również podwyższony poziom prolaktyny, niewłaściwy stosunek LH/FSH oraz brak równowagi między progesteronem, a estradiolem. Więc wykonywanie badań androgenów nie wystarczy, oceniając je pomyśl automatycznie o estradiolu, progesteronie, LH, FSH oraz prolaktynie.
Rola androgenów w patogenezie trądziku pospolitego jest dobrze znana. DHT, androstendion, testosteron oraz DHEA-SO4 silnie stymulują wzrost gruczołów łojowych i produkcję sebum. Zanim przejdziesz dalej, zapoznaj się, proszę z poniższą grafiką.
Podsumowując temat androgenów w rozwoju trądziku pospolitego, pamiętaj o ich precyzyjnej ocenie. Pojedynczy wynik, niestety nic konkretnego nie powie, należy zrobić cały panel, żeby dojść do jasnych i logicznych wniosków. Poniżej znajdziesz listę androgenów, które należy uwzględnić w diagnostyce laboratoryjnej:
- DHT, jest to końcowy produkt konwersji androgenów, dodatkowo jest najsilniejszym hormonem androgenowym,
- androstendion, należy do słabych androgenów, ale również bezpośrednio konwertuje do DHT, koniecznie sprawdź jego poziom,
- testosteron wolny, jeśli oceniasz testosteron całkowity, należy obowiązkowo ocenić również SHBG i wykorzystując internetowe kalkulatory należy obliczyć FAI (free androgen index, czyli wskaźnik oceniający pośrednio, nie do końca miarodajnie poziom wolnego testosteronu). Jednak zalecam, abyś oceniła po prostu testosteron wolny, czyli pulę tego hormonu, który wykazuje aktywność biologiczną.
- DHEA-SO4, słaby androgen, ale u wielu podopiecznych jest on nieprawidłowo wysoki, jego podwyższony poziom może stanowić genezę trądziku pospolitego. Przy jego wysokim poziomie należy przyjrzeć się nadnerczom, warto wykonać wtedy kortyzol z dobowej zbiórki moczu oraz 17-OH progesteron.
Ciekawostka!
Hiperandrogenizm u kobiet może być spowodowany czynnikami jajnikowymi lub nadnerczowymi. Do przyczyn jajnikowych zalicza się PCOS i guzy jajnika, natomiast przerost nadnerczy i guzy nadnerczy (łagodne lub złośliwe) to przyczyny nadnerczowe.
Badania te wykonujemy zazwyczaj w 2-3 dniu cyklu.
Suplementacja
Bardzo pomocnym elementem w terapii trądziku o podłożu hormonalnym może być suplementacja. Kluczem przede wszystkim jest znalezienie genezy problemu, pamiętaj, że genezą hiperandrogenizmu może być przykładowo insulinooporność, która również wymaga wsparcia suplementacyjnego. Jedną z topowych substancji aktywnych są inozytole – d-chiro- inozytol i myo-inozytol, które znajdziesz w naszym suplemencie Harmony Flow. Inozytole zwiększają poziom insulinowrażliwości i mogą docelowo zmniejszyć poziom androgenów. W naszym suplemencie, skondensowanym na gospodarce hormonalnej, znajdziecie również ekstrakt z liści morwy białej, kory cynamonu, korzenia berberysu oraz grejpfruta, będą zwiększały insulinowrażliwość komórkową.
Dodatkowo w składzie wyróżniamy ekstrakt ze skórek owoców melona żółtego oraz kwas foliowy, które uzupełniają działanie suplementu. Połączenie tych wyjątkowych składników aktywnych, nie tylko będzie bardzo ważne w terapii zaburzeń gospodarki węglowodanowej (IO, hiperinsulinemia), ale również przy hiperandrogenizmie, który może stanowić genezę trądziku pospolitym.
Pamiętaj, że przy trądziku pospolitym zawsze skupiamy się w pierwszej mierze na znalezieniu genezy problemu, pamiętaj o obowiązkowej ocenie insuliny, glukozy na czczo, potencjalnie pomyśl o androgenach: testosteronie wolnym, DHT, czy androstendionie. Jeśli to jest przyczyna Twoich problemów skórnych, to konsultacja z endokrynologiem, dietetykiem będzie obowiązkowa, indywidualnie skonstruowana dieta plus suplementacja może być kluczem w terapii Twojej skóry.